piątek, 11 listopada 2011

Ulżyło mi !

Po piątym dniu remontu:
  • ulżyło mi, kiedy zobaczyłam efekt, jaki daje niepolerowany gres na obudowie wanny. Gryzłam się niesamowicie, czy będzie to dobrze wyglądało, bo cały czas miałam wizję białej, ceramicznej mozaiki. Ale po tym, jak obejrzałam kilkanaście różnych rodzajów, a żaden nie był tak biały jak kafelki na ścianie - w pięć minut wybrałam z tej złości mozaikę gresową.
  • wyjaśniła się tajemnica tak długiego oczekiwania na wolny termin naszego kafelkarza: jest to człowiek niesamowicie precyzyjny.Wyczynia cuda dopasowując maleńkie elementy gresowych kamyczków. Przycina je na elektrycznej maszynie - chylę czoła za odwagę!


Wyprowadził maleńką półeczkę, w sam raz na świeczkę, jak zażartował.



W rogu tuż obok wanny mógł spokojnie wypełnić przestrzeń fugą, ale wolał dociąć kawałeczek, żeby lepiej wyglądało :)



Tutaj widać, jak docina ukośnie brzegowe kamyczki. Nie uznaje brzegowych listew wykańczających i męczy się, ale efekt jest tego wart. Czekam już, kiedy nałoży fugi.

Coraz bliżej końca w łazience. Ale jeszcze kuchnia czeka :)

Pozdrawiam!


17 komentarzy:

  1. Miło, że trafiliście na dobrego fachowca. Nie ma nic gorszego niż wydać kasę na armaturę, kafle i milion innych rzeczy, a nie być zadowolonym z efektu przez fuszerkę. Myślę, że gresowa mozaika to dobry wybór. Ładnie się prezentuje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow. Podziw dla fachowca, rzadko się tacy trafiają. POwodzenia !

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak ja lubię takich fachowców! Pozdrów go od wszystkich kobiet świata za dokładność i odwagę, daj buziaka. ALe wiesz, takiego na niby, żeby sie nie rozochocił chłopina. Niech kończy robote szybko, bo ja się doczekac efektu końcowego nie mogę. Oj, będzie piękna łazienka:-) nadal trzymam kciuki, az mi kostki w palcach zbielały;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. brawa dla fachowca i pokłony ^^

    czekam na efekt końcowy - ale już widać, że będzie rewelacyjny ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. pierwszy raz widze taka mozaike w lazience.wyglada naprwde dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Będzie cudownie, z niecierpliwością czekam na końcowy efekt.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo mi sie podoba, lubie takie mozaiki :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Co się tyczy łazienki to podzielam twój entuzjazm, szykuje się fajny pokój kąpielowy, już niecierpliwie czekam na finał.
    O dziwo u nas też kafelkarzem był starszy ale bardzo drobiazgowy pan. Nie szczędził swojego czasu, aby tylko uzyskać lepszy efekt.A po położeniu 150m2 paneli i płytek zaskoczył nas jeszcze bardzo mile ceną.Szkoda, że nie wszyscy są tacy dokładni.

    OdpowiedzUsuń
  9. no Kochana, daj fachowcowi poczytać te peany na Jego cześć, to dopiero nie wyjdzie z łazienki ;)
    czekam na efekt końcowy, bo jestem bardzo ciekawa, jak to razem będzie współgrało
    pozdrawiam
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  10. Będziesz miała piękną łazienkę... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Cieszą mnie Wasze komentarze, bo właśnie przechodzę kryzysowy moment. Jestem już tym bardzo zmęczona. A nasz fachowiec jak najbardziej wart tych pochwał.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie! ja również remontuję i to wszystkie pomieszczenia po kolei :) zapraszam do mnie : http://apolcia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Powiem tylko tyle: git!:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ciekawie to wygląda!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. cudownie to wyglada,nie mogę doczekać się końca a taki fachowiec to skarb!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Fachowcowi padnij do stóp już po-remontowo.
    Wspaniale się spisał! Nie chciałby jakiejś szkoły dla zawodowców otworzyć i kształcić z Fachu a nie fuszerki?

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...