Tego miejsca w naszym mieszkanku jeszcze nie
pokazywałam w tej odsłonie. A to wszystko za sprawą półek w „domkowym”
wydaniu. Początkowo ich przeznaczenie było zupełnie inne: miał to być schowek
na Adkowe zabawki. I z takim zamiarem Mąż zabrał się do pracy. Domek powstał
bardzo szybko i po poukładaniu na półkach Adkowego dobytku – zapanował
kolorowy chaos. Dawałam mu szansę przez dwa miesiące, aż w końcu zabawki
przeniosły się w inne miejsce – nie pasowały w tym miejscu zupełnie, a i Adusia
miała problem, by sięgać po nie tak wysoko. Lepiej nie będę sobie przypominać
tych akrobacji na ławeczce : )
I w ten sposób zyskałam sporo miejsca na moje drobiazgi. A
dzięki takiej aranżacji pomieszczenie zwane przez nas jadalnią ( zupełnie na
wyrost, hehe ) nabrało właśnie takiego charakteru.
Na półkach znalazły się przedmioty zbierane przeze mnie od
wielu lat, ale myślę że wszystkie do siebie jakoś pasują… A przynajmniej taka
mam nadzieję : )
Oprócz półek na pierwszym zdjęciu widać także kawałek kredensu. Narazie ma
zasłonki w kratkę, ale żeby uspokoić choć trochę kolorystykę mam zamiar zamienić
je na lniane. Poszukiwania lnu w odpowiednim odcieniu trwają.
Na uwagę zasługuje kanka, którą dostałam wraz z
cukierkami-krówkami. Żal było mi wyrzucać, dlatego ją przerobiłam.
Szlifierką zdarłam kolorowe ozdobniki i nakleiłam samoprzylepną taśmę papierową
w kropeczki. Super szybki efekt i metamorfoza gotowa!
A tutaj kanka jeszcze przed zmianami:
Koszyczek kupiony od jednej z naszych blogowych koleżanek:
Literka „a” też nie jest przypadkowa – imiona dwóch najbliższych mojemu sercu osób rozpoczynają się właśnie od niej.
Dawno nie robiłam zdjęć w tak ładnym świetle słonecznym.
Może
wiosna zawita już niedługo?
Pozdrowienia!
Dziękuję za Wasze komentarze!

Półka-domek jest rewelacyjna...i bardzo fajny pomysł z ta kanką:-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
milka
Kanki nie chciało mi się malowac, więc poszłam na łatwiznę :)
UsuńAleż ty masz drobiazgów, które ja sama chciałabym mieć u siebie. Półeczka jak marzenie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
K.
dziękuję !!
UsuńFajna półeczka !!
OdpowiedzUsuńWiosna blisko ? hm , nie jestem pewna ...
Ja też w tegoroczną wiosnę zaczynam wątpic, ale narazie cierpliwie czekam, walcząc z kolejnym, katarem...
UsuńPodoba mi się i to bardzo :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak by wyglądała ta kanka po potraktowaniu jej srebrnym sprayem zamiast szlifowania :)
Też już czekam na wiosnę...
Te wzorki były dośc wypukłe, dlatego zostały przeszlifowane, a sprayu nie miałam - taśma to rozwiązanie na szybko. I nie trzeba tyle sprzątac :)
UsuńAle śliczna ta półeczka! w sam raz na taką ekspozycję :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za miłe słowa!
Usuńpółeczka jest genialne, ale najbardziej urzekła mnie Twoja lampa ala forma do babki :)
OdpowiedzUsuńlampa ma jeszcze siostrę - bliźniaczkę do kompletu :)ale do zdjęcia się nie załapała
UsuńPółeczka jest świetna i zgormadzone cudeńka pasują do niej jak ulał::)
OdpowiedzUsuńPasują? To się cieszę, bo stale tam coś przestawiam :)
UsuńŚwietnie zaaranżowana półeczka, dałaś mi pomysł z tymi bukszpanami, od jakiegoś czasu szukam na te kulki inspiracji.
OdpowiedzUsuńSuper, miło mi, że się podoba. Ja dopiero kilka dni temu dokupiłam większą kulkę, od trzech lat była tylko ta jedna i tak się błąkała z miejsca na miejsce.
Usuńu lalala jak pięknie :) zgromadzone skarby przyciagaja uwagę :) ja choruję strasznie na drewniany kalendarz i druciany koszyk, więc ich zazdroszczę najbardziej :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Koszyk i kalendarz to zakupy zupełnie przypadkowe, takie super trafienia. Też swoje znajdziesz, zobaczysz :)
UsuńDomek jest świetny!
OdpowiedzUsuńPrzepięknie prezentują się Twoje skarby.
:)
Och, komplement od osoby pracującej z drewnem, to podwójna przyjemnośc! dzięki :)
Usuńpieknie, półeczka bardzo pomysłowa!!! Fajna lampa ...i wogóle wszystko!!!
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo!
Usuńwow! robi niesamowite wrażenie na domeczkowa półka! i ile na niej się mieści!:)))
OdpowiedzUsuńślicznie u Ciebie ...bardzo mi się podobają i meble i dodatki:)
ojej, dzięki! Niesłychanie miłe słowa :)
UsuńPóleczka jest super, drobiazki są bardzo fajne:-)
OdpowiedzUsuńAle najwieksze wrażenie zrobiła na mnie lampa w kształcie foremki na babkę! Wow!
Ta babeczkowa lampa tak właśnie przyciąga wzork. cała ona :)
UsuńDzięki za miłe słowa!
Wymarzone miejsce z duszą ;) jestem pod wrażeniem każdego szczegółu. Od dziś będzie to mój ulubiony blog, do którego z miłą chęcią zawitam w każdej wolnej chwili. Serdecznie pozdrawiam i życzę wielu pomysłów na kolejne inspiracje - Asia.
OdpowiedzUsuńWitam u mnie i cieszę się, że moje wnętrza zachęcają do zaglądania tutaj :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
cudna :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńdziękuję, wzajemnie!
UsuńTeż sobie powzdycham...
OdpowiedzUsuńŚwietna półkę mąż zmajstrowal....
I jak wyeksponowalas swoje cudaski :)
Choruje na kalendarz kostkowy .....
Pozdrawiam
półeczka jest przecudna - kolor, kształt, wszystko, no i te dodatki... rewelacja :)
OdpowiedzUsuńPółka jest cudowna!!!!!!!!!!!!!!!!!! i pięknie zagospodarowana!!!! :) i ta metamorfoza kanki - dla mnie bomba :) pięknie jest :)))
OdpowiedzUsuńNo pięknie wygląda ta półeczka :)) Aranżacja cudowna i masz oczywiście rację, wszystko do siebie pasuje :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Świetna półeczka:-) Lubię takie miejsca, gdzie można wyeksponować wszystko:-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Świetny blog!
OdpowiedzUsuńpiękne piękne piękne.
OdpowiedzUsuńkocham białe meble!
i praktyczne zastosowania nietypowych rzeczy też;)
pozdrawiam!:)
Śliczna półeczka i urocze drobiazgi!
OdpowiedzUsuńDodatki są bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie! Półeczka pasuje idealnie :)
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda. zapisuje sobie Twojego bloga, spodobało mi się :))pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńWspaniałe ciepło od Was płynie:) Życzymy jak najwięcej pięknych chwil w Domku!!! i pozdrawiamy ciepło:)
OdpowiedzUsuńCudne mieszkanko z klimatem takim jak lubie zapraszam w moje skromne progi http://hogata-filcowe-cudenka.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń