środa, 30 listopada 2011

Na grudniowe zapiski


Na wspomnienia z wyjątkowego miesiąca w roku przygotowałam grudniownik. Jest to dla mnie nowość, nigdy wcześniej się z tym nie spotkałam, ale pomysł jest świetny. Dzięki niemu ocalę od zapomnienia ulotne chwile. Chciałabym za kilka, kilkanaście lat otworzyć go i z Adką powrócić do tych dni, których Ona jeszcze nie zapamięta.


Mój grudniownik powstał na bazie szarych kopert - to podpatrzony pomysł, który bardzo mi się spodobał. Będę mogła nie tylko prowadzić zapiski i wklejać zdjęcia, ale i pochować różne drobiazgi na pamiątkę.


Pierwsza strona już czeka na wpisy.
Do ozdabiania grudniownika i świątecznych dekoracji użyję na pewno wstążeczek, które kupiłam przypadkiem w Rossmannie. Zupełnie się ich tam nie spodziewałam, ale bardzo się cieszę z tego zakupu, bo na próżno szukałam takich w pasmanteriach. Oj, zabrzmiało jak reklama, ale wiem, że wiele z Was szuka takich dodatków :)


Edit: Właśnie doczytałam, ze na blogach scrapki - wyzwaniowo oraz ILS pojawiły się wyzwania. Jestem początkująca, nie mam takiego zaplecza i umiejętności, jak inne dziewczyny, ale postanowiłam mój grudniownik zgłosić na te wyzwania. Bo dumna z niego jestem straaasznie i już nie mogę się doczekać, kiedy zacznę go wypełniać :)

Pozdrawiam gorąco!

13 komentarzy:

  1. Świetny pomysł z tymi kopertami. A wstążeczki bardzo ładne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapiśnik uroczy i bardzo świąteczny !!!
    Tasiemki super !!!
    W Rosmanie czasami przez przypadek można kupić ekstra rzeczy ;-)
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny grudniownik!!! Tasiemki cudne, ale u mnie niestety nie ma Rossmana:(

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo podoba mi sie pomysl, zatrzymac chwile grudnia:)
    Sliczne wykonanie.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Same śliczności... Udało mi się również kupić te tasiemki w Rossmannie :)
    Poluję jednak od jakiegoś czasu na takie dzwoneczki - gdzie kupiłaś??
    Pozdrawiam M.

    OdpowiedzUsuń
  6. Myszka - pomysł nie mój, ale bardzo fajny.
    Kaprys - dzięki za miłe słowa. Też lubię zaglądać do Rossmanna, bo już kilka razy trafiłam na ciekawe dodatki.
    Brydzia- dziękuję! Mój Rossmann z tych prowincjonalnych i gorzej wyposażonych, ale czasem można tam coś trafić.
    Atena - dziękuję! Właśnie dla zatrzymania chwil zrobiłam ten grudniownik.
    Moemagda - Dzięki! Dzwoneczki są z marketu budowlanego, chyba za jakieś 6 zł kupione. Tyle ich ostatnio zjeździłam, że mi się wszystkie w jedno zlały, ale to chyba była Castorama.
    Alpuhara, Magda - dziękuję, miło mi bardzo!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Wcale sie nie dziwie, ze jestes z niego dumna bo wyszedl fantastycznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kpchana - masz z czego być dumna - grudniownik jest świetny !

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna praca - pięknie wygląda ten stempel na pierwszej kopercie.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...