sobota, 21 stycznia 2012

Mix totalny: nowoczesna książka kucharska, kartka i sanki



Tym razem szybki wpis zbiorowy. Na pierwszy ogień idzie mój prezent urodzinowy: pojemnik - książka kucharska sygnowany przez Jamie'go O. Jest świetny! W metalowej puszce znajduje się notes, ołówek, karty i przegródki.



Wszystko ciekawie zaplanowane i starannie wykonane. Prezent trafiony w 100%.



Na Dzień Babci zrobiłam w imieniu Adki karteczki. Są słusznych rozmiarów, bo z tyłu musiał zmieścić się odcisk wcale nie takiej małej stopki :)



Bardzo lubię te chwile, kiedy wyciągam cały ten scrapowy majdan. Szkoda tylko, że narazie czasu na to hobby jak na lekarstwo.



I do mojej miejscowości zawitała w końcu zima. W tym roku wyczekiwaliśmy jej wyjątkowo niecierpliwie, bo Adka dostała sanki, które stały bezczynnie. Jak tylko spadły pierwsze płatki śniegu- wyruszyliśmy do naszego parku. Maleńka zachwycona, psisko z resztą też. Ten nasz zaprzęg wywoływał uśmiech na twarzy chyba każdego przechodnia.



Ciągnięcie maleńkiej Adki to niewielkie wyzwanie dla Bohuna, więc jego temperament musiał być poskramiany przez Męża. Do pełni szczęścia brakuje jeszcze choć odrobiny słońca. Szkoda, że ta zima jest taka pochmurna...
Nie mogę umieścić komentarza pod poprzednim postem, dlatego tutaj odpowiem, że buteleczki z poprzedniego wpisu były kupione w hurtowni farmaceutycznej.


Słoneczne pozdrowienia!

16 komentarzy:

  1. Oh piekna ten notesik z przegródkami! ale piekna psina! widac , że szczesliwy tak samo jak pasażer:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj u mnie! Dziękuję za miłe słowa. Zima to żywioł Bohuna :)

      Usuń
  2. Prezent bardzo udany.... a piesek w roli pociągowej...radocha i dlaa niego i Adki...
    Mia czy fotka zrobiona w Roztoce ? tak mi się ten zimowy pejzaż kojarzy
    pozdrawiam z niedalekiej okolicy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Leptir, witaj u mnie! Fotka zrobiona na Śląsku, w moim mieście, chociaż na stereotypowy Śląsk to nie wygląda :)

      Usuń
  3. świetna puszka..z samej miłości do JO mogłabym miec:) zdradzisz, gdzie kupiłas?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I w przypadku puszki niezawodny okazał się TK MAXX :)

      Usuń
  4. Świetna ta puszka, nic nie zginie. Chyba muszę pomyśleć o czymś podobnym.
    He he.... zaprzęg cudny!!!!

    Ładnie u Was :))

    Uściski :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam dodać jeszcze słowa zachwytu nad łazienną szafeczką. Śliczna!!!! I te butelki pięknie się prezentują :)

    No to raz jeszcze przytulaski :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Nowoczesna książka kucharska - świetna i super wpasowała się w klimacik kuchni... A zima - dobrze, że w końcu jest - dzieciaki mają radochę ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pomysł z książką kucharską jest genialny! :)
    Piesek świetnie się spisał! :)
    Pozdrawiam , M.

    OdpowiedzUsuń
  8. Haha, ale fajny zaprzęg!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Puszka na przepisy to fajny pomysl, podoba mi sie.
    A Twoimi pracami scrapowymi jestem wciaz oczarowana:)))))))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. ta puszka na przepisy jest rewelacyjna!!!!zazdroszczę śniegu... zaprzęg świetny!Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. ale wspaniała ta książka kucharska w nowoczesnym wydaniu:)))

    OdpowiedzUsuń
  12. puszka świetna ,ale zaprzęg powala !!!!!Pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  13. Mia-świetny ten organizer na przepisy. Świetnie się wszystko zmieści i jest porządek. Widzę, ze lubisz motylki, zapraszam wiec do mnie, może coś Ci przypadnie do gustu. Poza tym coś czuje ze jesteśmy niedalekimi sąsiadkami :-)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...