czwartek, 29 listopada 2012

Szyszkowe kule




Ostatnio znalazłam w szufladzie styropianowe kule kupione kilka lat temu i przypomniałam sobie o związanych z nimi zamiarach.
Tak się złożyło, że bardzo często spacerujemy z Adką po parku i trafiłyśmy na miejsce obfitujące w maleńkie szyszeczki. Uzbierałyśmy ich sporo i tak rozpoczęła się produkcja.




Powstało już kilka kul w różnych rozmiarach. Najwięcej energii wymagała kula gigant, na szczęście dla moich poparzonych palców, więcej takich nie planuję.  Przy produkcji użyłam tradycyjnie styropianowych kul jako bazy i kleju na gorąco. 




Najlepiej przykleja się szyszki tuż po zebraniu, ponieważ otwierają się po wysuszeniu . Takie zwinięte łatwiej dopasować i nie powstają prześwity. A kiedy już przyklejone szyszki otworzą się po wyschnięciu, ładnie wypełniają wolną przestrzeń i powstaje jednolita struktura.  




Kule są bardzo wdzięczną, naturalną dekoracją w klimacie świątecznym.
Zrobiłam ich sporo i pomyślałam, że może komuś z moich Czytelników też spodobała się taka ozdoba?
Z przyjemnością wyślę jedną do Was.
Wystarczy tylko zgłosić się w komentarzu, a ja w niedzielę wylosuję osobę, do której kulka powędruje. 
Pozdrawiam!

56 komentarzy:

  1. To ja jako pierwsza po te śliczności:) już widzę oczami wyobraźni gdzie mogę ją zawiesić :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. zgłaszam się rówież, przepiękne te kule!!!! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Och, mnie się bardzo, bardzo takie kule podobają i chętnie jedną przygarnę. Właściwie powinnam też rozejrzeć się za takimi szyszkami, bo mam wianek, który chciałam w ten sposób ozdobić.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi się bardzo podobają chciałabym ją mieć, już wiem gdzie bym ją dała!! a nie mam już szyszek i lipa..:(

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne kule, na święta idealne ale i później będą stanowiły piękną dekorację. Ahhha miło byłoby mieś takie cudo w domu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z roku na rok zbieram się do zrobienia takiej szyszkowej kuli a nigdy nie udało mi się ładnych szyszek uzbierać. Ogólnie podziwiam cierpliwe rękodzielniczki :)
    Zgłaszam więc swój udział w losowaniu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudne, chętnie bym taką u siebie w mieszkanku zawiesiła.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspanialy pomysl!!!!!
    Kule wygladaja przepieknie!!!!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne kule i wyszły Ci takie idealnie równe. Miło by było cieszyć oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudne są, cudne! Oczywiście jestem chętna i pragnąca! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudowne są te kule!
    Uściski :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Są piękne !!! Zainspirowałaś mnie, chyba wyruszę na poszukiwanie szyszek :)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale fajne!!! Ja cały czas myślę o nazbieraniu szyszek i spryskaniu ich białym sprayem. Ale las dość daleko...

    OdpowiedzUsuń
  14. śliczne kule :) ja również obrabiam kule styropianowe, ale w tym roku szyszkowej nie mam.......jest przepiękna :) zgłaszam się !

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetne kule przystaje z ochotą. Dla mnie była by to szkowa dekoracja która z racji powieszenia mogła by przetrfać do świąt. W moim 2 dniowym "wieńcu adwentowym" już brakuje mchu, szyszek a plastikowe bąbki sa kradzione zawsze gdy nie ma mnie w pobliżu, heh psie łapy wprowadzają swoje porządki.

    OdpowiedzUsuń
  16. piękne ;) ja tylko mam duże szyszki , nie spotkałam jeszcze takich maleńkich a szkoda bo przepiękne są te kule ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Wspaniała :) Pięknie skomponowałaby się z moją szyszkową choinką, którą wczoraj wykonałam po raz pierwszy. Wyszła troszkę nieporadna, ale myślę, że w towarzystwie kuli nabrałaby szlachetności ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudowne te kule! Och, jaka szkoda, że nie mam w zasięgu takich małych szyszek, efekt jest wspaniały! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękne takie kule! Pod lampą lub chociaż 2 pod kinkietami.

    OdpowiedzUsuń
  20. Tylko że ja nie mam kleju na gorąco :( .Mogę się zapisać na taką kulkę?

    OdpowiedzUsuń
  21. ale wspaniałe te szyszkowe kulki!:))) wyglądają bardzo magicznie:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Też nie mam takiego kleju! ale kule są cudne !!! a gdyby takie bombki na choinkę zrobić?;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Witaj
    Przepiękne te kule , może do mnie uśmiechnie się szczeście.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. Kule bardzo ładne - także w tym roku zrobiłam kilka. Szyszka a szczególnie modrzewiowa jest bardzo wdziecznym materiałem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dodam tylko, że pozostawię szansę dla kogoś innego :)

      Usuń
  25. Przepiękne - zgłaszam się jako chętna na to cudeńko :))))

    OdpowiedzUsuń
  26. Mia, cudne są, w tamtym roku dostałam od sąsiadki takowy szyszkowy wianuszek :))
    więc kulka byłaby do kompletu :))
    To postoję i poczekam :))
    buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  27. Pięknie Ci wyszły te szyszkowe kulki,oj pięknie :))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  28. Wspaniałe...piekna dekoracja;)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  29. Zakochałam się w tych kulach:), wyczarowałaś piękną i klimatyczną dekorację, a ponieważ marzę o takiej zapisuję się na losowanie:)
    buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  30. No piękne są te kule więc zgłaszam się oczywiście. Sama choruję na takowe, ale jeszcze nie dorobiłam machinerii na ciepły klej :( Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo piękne te kule! Cudownie wyglądają z białą kokardą.
    A jesli jeszcze masz się ochotę dzielić- super!

    OdpowiedzUsuń
  32. Cudowne są te kule :)
    nawet jak się nie uda wylosować mnie, to sama wybiorę się do lasu :) dzięki za pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Piękne są!!! :) ale się napracowałaś! i biedne paluszki...

    ja mam kilka bardzo dużych szyszek i myślałam by je zawiesić na takich wypasionych tasiemkach, tylko tasiemek brak... :P

    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  34. Śliczne! Dobry pomysł, mam caaaaały kosz szyszek :)) Kule z nich wyglądają zjawiskowo!!

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  35. Cudnie wyszły. Chętnie przygarnę jedną. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  36. I ja się zgłaszam,kule są piękne!

    OdpowiedzUsuń
  37. Kule są obłędne! Na pierwszy rzut oka myślałam że to szyszeczki z tuji. Podziwiam zacięcie :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Świetne są! bardzo bym taką chciała i już zaczynam czarować,żebyś mnie wylosowała!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  39. och ja bym chętnie:)))Śliczne!!

    OdpowiedzUsuń
  40. śliczne te kule! Spróbuję sobie taką zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Śliczne te kule.Mam cały koszyk szyszek, może się uda wyczarować jakąś:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  42. Ja baaaaaaaardzo chciałabym którąś przygarnąć! :] Świetna robota :D
    Pozdrawiam z Fiołkowego Wzgórza
    Fiołeczek

    OdpowiedzUsuń
  43. Bardzo fajne:)Chciałabym bardzo!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  44. Super! Te z noszę się z takim zamiarem...tylko czasu brak. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  45. Bardzo lubię szyszki jako dekoracje - malowane złotem na choince, wypełniające swoją urodą naczynia,tace, szyszkowe wianki... Może przypominają mi czas dzieciństwa? Twoje kule są... doskonale piękne :) Żałuję, że ani kul styropianowych, ani takich uroczych szyszeczek nie mam w zasięgu ręki, więc z przyjemnością ustawię się wśród grona oczekujących na łut szczęścia podczas niedzielnego losowania. Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Nieśmiało marzę... może do mnie? :)
    Zapisuję się do losowania :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  47. coś wspaniałego!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  48. Super są! Gratuluję wytrwałości, bo wyobrażam sobie jak żmudna musiała być to praca ...
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  49. Przepiękne :) też bym takie chciała mieć dlatego zgłaszam się do losowania :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Zapraszam po wyróżnienie do mnie, http://keris-home.blogspot.com/2012/12/liebster-blog.html, pozdrawiam serdecznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  51. Oczywiście - ja też chcę ;) Piękne.

    OdpowiedzUsuń
  52. rzutem na taśmę zdążyłam na zabawę :)
    może więc i jutro szczęście się do mnie uśmiechnie?
    piękne te kule!!!

    OdpowiedzUsuń
  53. Pozdrowienia to coś z czym się przychodzi lub odchodzi jednak co zrobić by rozwijać je w nieskończoność? Cokolwiek postanowisz pamiętaj, ze był u Ciebie gość pragnący Twej rewizyty, do której zachęca Ciebie życząc radosnej twórczości!

    OdpowiedzUsuń
  54. cudowna ozdoba, jestem pod wrazeniem
    pozdrawiam goraco!

    OdpowiedzUsuń
  55. oooooo mam kule styropianowe, mam pistolet na klej, mam małe szyszki z modrzewia na ogrodzie - dziekuję za inspirację :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...