Oj, rozpędziłam się! :) Sama się sobie dziwię, jak szybko ostatnio podejmuję zakupowe decyzje. Po ostatnim zakupie lampek do kuchni nie czekałam długo i wybrałam lampy do pomieszczenia szumnie zwanego przez nas "jadalnią". Historia lamp - foremek jest krótka: zobaczyłam taką samą "na żywo" w kuchni Mimi. I jak tylko pojawiły się w jej sklepiku - szybko zamówiłam. Lampki wzbudzają zainteresowanie i uśmiech u każdego naszego gościa, a i ja nadal nie mogę się na nie napatrzeć.
Zdjęcie pierwsze przy okazji prezentuje kolejne urocze plamy na suficie - zamontowaliśmy Adce huśtawkę. Jak to dobrze, że niedługo będzie malowanie, bo te plamy mnie prześladują.
Trzecia lampa też kupiona u Mimi. Porcelanowa, z pasującym do reszty kablem "od żelazka". Wisząca część kabla będzie schowana - to narazie próbne zawieszenie, by wybrać najbardziej optymalne miejsce oświetlania pomieszczenia.
Teraz, kiedy lampy już wiszą, nie mogę się nadziwić, jak mieszkaliśmy przez dwa lata z dyndającymi na kablach żarówkami :)
Jestem pod wrażeniem foremek:) Urokliwe, faktycznie!
OdpowiedzUsuńFantastyczne są!!!
OdpowiedzUsuńMiałam też na nie ochotę, ale mam ciemną kuchnię więc zdecydowałam się na porcelanową ( również kupiłam u Mimi)
Pozdrawiam:)
Ja jestem w szoku! Lampy rewelacyjne! Znam doskonale uczucie mieszkania w towarzystwie żarówek, a najgorsze jest to, że się człowiek tak do tego przyzwyczaja, że masakra. Ja ciągle mam w łażience żarówkę na kablu, bo nie znalazłam tej wymarzonej lampy:-( Coś okropnego...
OdpowiedzUsuńMia, proszę o namiary na sklep w którym kupiłaś lampy.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.M.
piękne te lampy i takie oryginalne, wesoły, żartobliwy element w kuchni
OdpowiedzUsuńTakie elementy w mieszkaniu nadają mu charakter. Bo kto powiedział, że urządzać się trzeba "na poważnie"?:)) Lubię takie smaczki!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że lampki wywołują Wasz uśmiech :)
OdpowiedzUsuńPochodzą one stąd:
http://camomille.pl/
Obecnie nie ma ich w sprzedaży, może znów się pojawią.
fajnie lampy:)
OdpowiedzUsuńNie... no te foremki... rewelacja!!!! A ja ostatnio zastanawiałam się nad gołymi żarówkami... ;-))
OdpowiedzUsuńŚciskam :))
Mnie też te lampy foremkowe zachwyciły! Super!
OdpowiedzUsuńLampy prezentują się uroczo !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agnieszka
Piękne!!!Super wyglądają!!!
OdpowiedzUsuńLampy przecudne!I pomysłowe. Ja niestety o takich lampach mogę pomarzyć(zbyt niski sufit!)więc dobrze że u ciebie mogę sobie na takie popatrzeć.
OdpowiedzUsuńForemkowe klosze, genialny pomysl, w jadalni pasuja idealnie. Super.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
gdyby nie to, że mam uwielbione lampy w kuchni, to bym sobie takie foremki sprawiła :)
OdpowiedzUsuńfantastyczne są
pozdrawiam ciepło
Kasia
ciekawe:)
OdpowiedzUsuńLampki-foremki sa odjazdowe! Super. Takie dowcipne i do tego bardzo ładne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Tak myślałam, że to kable od żelazka ;) a foremki jako klosze już chyba nie raz widziałam... fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńUsciski :)
Strasznie podobaja mi sie te lampy. W przyszlosci pomysle nad takim rozwiazaniem w mojej wymarzonej kuchni.
OdpowiedzUsuńCudne!!!! Ściskam Cię ciepło :*
OdpowiedzUsuńPIĘKNIE wyglądają! Cudnie tam masz!
OdpowiedzUsuńŚwietnie poradziłaś sobie z długim kablem. Mistrzowsko!
Cieszę się, że masz moje babeczkowe lampy. Pamiętasz? piliśmy z Wami kawę pod taką lampą :-)
Pozdrawiamy i uściski posyłamy.
Ucałuj mojego zucha!
Witam, genialny pomysł na klosz. Pozwól, że skopiuję, jeśli oczywiście znajdę odpowiednio starą i spatynowaną formę. Na stanie mam czarną.
OdpowiedzUsuńwww.scraplandiakaroliny.blogspot.com
świetne te lampy-foremki:)świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńPiekne lampy :):)
OdpowiedzUsuńWow
OdpowiedzUsuńNo naprawdę ładne sztuki. Ja na razie tutaj https://www.interblue.pl/ szukam inspiracji, ale czy mi się to uda? No sama nie wiem. Problem jest taki, że chciałabym bardzo mieć coś nietuzinkowego w domu. A to wcale proste nie jest. Na pewno mnie rozumiesz.
OdpowiedzUsuńNaprawdę bardzo fajnie napisano. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńFaktycznie sam wybór właściwego oświetlenia niestety nie jest łatwy, ale raczej również można liczyć na fajne rozwiązania LED. Ja już czytałam na stronie https://sklep.neonica.pl/jaka-tasma-led-do-salonu jaka właśnie taśma LED będzie do mojego salonu najbardziej odpowiednia.
OdpowiedzUsuńNa dobrą sprawę gdzie by ich nie było to bardzo ważną kwestią jest również to, aby mieć energooszczędne urządzenia. Ja bardzo chętnie skorzystałem z oferty https://poprostuenergia.pl/prad-dla-domu/ i muszę przyznać, że właśnie dzięki niej teraz płacę niższe rachunki za prąd w domu. W końcu o to mi chodziło.
OdpowiedzUsuńOczywiście jest to bardzo ważna opcja i ja jeszcze chcę powiedzieć, że właśnie musimy mieć wiedzę czy nasza instalacja elektryczna jest dobrym rozwiązaniem. Jak dla mnie bardzo dobrze w takiej sytuacji sprawdza się oferta z https://elektryk-wroclaw.pl/instalacje-elektryczne/ i jak najbardziej warto jest z niej skorzystać.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie takie rzeczy są bardzo ważne, ale ja chcę jeszcze powiedzieć, że fajnie jest wiedzieć którego fachowca jak coś wzywać. Dla mnie świetną sprawą jest skontaktowanie się z elektrykiem https://www.warszawa-elektryk.pl/ którego każdemu polecam.
OdpowiedzUsuń