W moim kąciku do pracy kolejny nabytek - komódka na scrapowe drobiazgi. Kupiłam ją z zamiarem przerobienia po swojemu, bo jest ona sprzedawana z myślą o pokoju dziecięcym i nie pasowały mi gotowe nadruki. Mam narazie jeden zestaw wykrojników, więc eksploatuję je do granic możliwości. Tutaj jeden z nich został wykorzystany do zrobienia etykietek.
Srebrne ornamenty są embossingowane. Bardzo lubię ten sposób ozdabiania. Nadal poszukuję idealnego pudru, który dokładnie odbija detale. Gdyby ktoś mógł taki polecić - poproszę o info.
A tak wyglądała komódka przed przeróbkami:
A tak wyglądała komódka przed przeróbkami:
W ramkę oprawiłam też zdjęcie z usg, które darzę szczególnym sentymentem. To na nim po raz pierwszy tak naprawdę zobaczyłam moją Adkę. Wcześniej niewiele potrafiłam wypatrzeć z tej "gry cieni". Motylek na ramce jest cukrowy - był dekoracją urodzinowego toru Maleńkiej.
Na koniec ostatni nabytek: lampa do przedpokoju. Pierwszy element do nowego wystroju. Obecne kolory nie są złe, ale w tak małym pomieszczeniu się nie sprawdzają. Wszystko to wiedziałam, ale nie dałam się przekonać i na własne oczy musiałam zobaczyć, jak bardzo przytłaczają niewielkie i ciemne wnętrza. No to się przekonałam i będziemy malować znów :)
Zdjęcie kiepskie, ale to i tak najlepsze, na jakie mnie stać w tych warunkach.
Witam nowych obserwatorów!
Pozdrawiam wszystkich zaglądających!
Pozdrawiam wszystkich zaglądających!
Super teraz wygląda :))) a zdradzisz mnie jakie to wykrojniki??? bo cudne są!!! tylko nie wiem gdzie takie coś można nabyć :/ i czy tnie grubsze papiery?
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
Dag-eSz - dzięki :) wykrojniki mam te:http://sklepik.na-strychu.pl/wykrojniki-sizzix-sizzlits-decorative-label-set-3-szt.html
OdpowiedzUsuńTną grubszy papier, nawet filc. Jestem bardzo zadowolona.
Fajnie wygląda pudełko w nowej szacie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Pat
Bardzo przyjemny kącik:)) mnie ciągle takiego tylko "swojego" brakuje:(
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło!
śliczne masz pomysły na domek :)
OdpowiedzUsuńPudełko w nowej szacie - piękne! A i lampa robi wrażenie! Czekam zatem na pomieszczenie w nowej odsłonie, jak już pomachacie wałkiem i pędzlem :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna komódka, rameczka i lampa ! Lampę taką widziałam już w kilku miejscach i wciąż mnie zachwyca :), ma w sobie to COŚ !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
ślicznie i zwiewnie:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne te szufladki!!!
OdpowiedzUsuńŚciskam :)
Czarodziejka z Ciebie, super przemiana!!!
OdpowiedzUsuńŚlicznie...:) Pozdrawiam, Ula
OdpowiedzUsuńMia jesteś najbardziej niesamowitą osóbką na świecie jaką 'znam'!
OdpowiedzUsuńSkarbnica niekończących się talentów ;)
PS
Od soboty mam swoją 'córeczkę'! 6cio tygodniową ;)
Kotkę - Lolę :)
Bardzo podoba mi się Twój blog. Masz duszę artysty
OdpowiedzUsuń