niedziela, 8 maja 2011

Lampa do kącika


Nie mam i narazie nie będę miała sekretarzyka z prawdziwego zdarzenia ( choć na pewno taki się pojawi ), ale lampę pasującą do niego już mam :) Będąc ostatnio w Ikei już prawie kupiłam inną, ale bardzo się cieszę, że tego nie zrobiłam, bo dwa dni później zobaczyłam JĄ. Piękna, bielona, solidna i ... trochę za wysoka. Wyszłam ze sklepu ogromnie rozczarowana, ale Mąż szybko znalazł wyjście z sytuacji. Przewiesił ciut wyżej półkę i zmieściła się.
Wieczorny czas, który w domu muszę poświęcić pracy stał się dzięki niej przyjemniejszy.



Pozdrawiam serdecznie!


7 komentarzy:

  1. taki mąż to skarb :) Bardzo ładna lampka. I dużo ładniejsza niż te z Ikeii. Choć lubię rzeczy z Ikeii.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna!
    Nic ponad pomysłowego męża...

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję pomysłowego męża:)
    Lampa prezentuje się znakomicie :)
    ściskam
    Aga

    OdpowiedzUsuń
  4. jak to dobrze mieć męża ;)
    a lampy zazdroszczę, bo sama na podobną poluję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładna!!

    Ściskam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Warto bylo podniesc ta pólke bo lampa jest piekna.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...