Dostałam ją w prezencie od koleżanek z pracy. Bardzo mi się podoba, ma ciekawy kształt. A na dodatek jest już postarzona ( ma drobne przecierki i spękania ) :) Narazie stoi w salonie, ale możliwe, że przeniosę ją do sypialni, jak już będzie skończona. Trudno z takimi prezentami trafić w gust, ale ten jest trafiony. A na dodatek - potrzebny, bo już od jakiegoś czasu chodziła mi lampa po głowie.
śliczna - romantyczna . Pozdrawiam burzowo
OdpowiedzUsuńtak bardzo ładna,,delikatna i subtelna:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam deszczowo:((
Dziękuję dziewczyny! Witaj martar!
OdpowiedzUsuńNie ma to jak trafione prezenty :D
OdpowiedzUsuńA ja pozdrawiam słonecznie :)
Ładna jest, podoba mi się.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i słonecznie
Najważniejsze ,że jest to trafiony prezent .
OdpowiedzUsuńBardzo ładna i te drobne spękania .
Pozdrawiam serdecznie .
Śliczny prezent :)) I pasuje do Twojego wnętrza :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Piękna lampa!, a trafiony prezent to podwójny powód do radości :)
OdpowiedzUsuń