środa, 20 maja 2009

Wystrzegaj się... teściowej, adwokata i lekarza.



Dostałam prezent. Od moja przyszłej teściowej, która właśnie wróciła z wycieczki do Hiszpanii. Przywiozła mi coś, co jest i śmieszne, i chyba ... prawdziwe :) Jest to kafelka z napisem takim, jak tytuł tego posta: "Wystrzegaj się teściowej, adwokata i lekarza".
Bardzo podoba mi się na niej kwiatowy ornament, w sam raz do kuchni. Kafelkę można powiesić, bo ma przygotowany sznureczek, ale jak weźmiemy się za kuchnię, to stanie się jedną z kafelek na ścianie. 
Ale jako, że ślub niedługo, te słowa jakoś bardzo mocno kołaczą mi w głowie. Ciekawa jestem, jak ułożą się moje relacje z teściową i przyszłą rodziną. Do tej pory były ok i niech tak zostanie, ale taki cień niepewności gdzieś się pojawia... A z drugiej strony takie martwienie się na zapas jest niepotrzebne. Tylko jak to w praktyce osiągnąć :) A co do adwokata i lekarza...
Słowa jak znalazł!
Pozdrawiam wszystkie synowe i teściowe! :)

11 komentarzy:

  1. Kafel śliczny , jako ozdoba super i o przyszlej tesciowej dobrze swiadczy ... widac , ze kobieta poczucie humoru ma wiec nie masz się czego obawiac :)) Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak teściowa robi Ci parę dni przed ślubem takie prezenty, to szafa gra :D Ma kobieta poczucie humoru!
    Kafeleczek bardzo fajny!

    OdpowiedzUsuń
  3. A może chciała Ci dać coś do zrozumienia ^^ hehe - fajna ozdoba, a z teściami różnie bywa, jak to mawiają - lepiej mieszkać od rodziców 50km a od teściów 100km! ;) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Może ma kobita poczucie homoru.Tak myśle .
    Ale z drugie strony zgadzam sie z Dag-eSz lepiej jak najdalej wtedy jest dobrze

    OdpowiedzUsuń
  5. E tam, niekoniecznie to musi byc prawda! Ja mam cudowną teściową i złego słowa bym na nią nie powiedziała, więc może i Twoja taka będzie:) Uszy do góry, w każdym przysłowiu jest tylko część prawdy, może w tym wypadku chodzi o lekarza lub adwokata? Mamę kocham całym sercem, ale mieszkać bym z nią m=nie mogła, a z teściową mieszkałam parę lat, zupełnie bezproblemowo!

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne hasło na kaflku.Myślę,że fajna kobitka z tej Twojej ,,prawie,,tesciowej...
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  7. Hej.Tesciowa z poczuciem humoru:-)Takie kafle w Hiszpani sa bardzo popularne.Nie tylko mozemy spotkac je z przyslowiami ,ale takze z numerkami domu,czy nawet "imionami domow". Twoje powiedzenie jest mi bardzo znane,bo chyba wisi w kazdym barze haha i w dokladnym przetlumaczeniu brzmi "Tesciowa,adwokat i lekarz im dalej tym lepiej" .
    Z tesciowymi bywa roznie:-)Moja rowniez jest bardzo zabawna i dobra kobieta,jednak mysle ,ze najlepiej jest mieszkac samemu a rodzicow odwiedzac.Pozdrawiam cieplo.Ania

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzięki za słowa otuchy. Tak mnie wczoraj naszło na różne "strachy na lachy". Ale dzisiaj już jest lepiej.
    Dziewczyny - z tesciową mieszkamy w tym samym mieście, ale nie razem, więc widujemy się z bezpieczna częstotliwością :)W ogóle to fajna, wesoła kobieta.
    Aniu - nie jestem specjalistką od hiszpańskiego, to takie wolne tłumaczenie teściowej było :)Oglądałam jej zdjęcia z Hiszpanii i jestem zachwycona tymi kaflami na ścianach budynków. A jak jeszcze napisałaś, że są z numerami domów, to zaczęłam o takim marzyć.

    OdpowiedzUsuń
  9. sympatyczny prezent, zwłaszcza od przyszłej teściowej ;)
    Strasznie jeszcze nieregularnie przeglądam wszystkie blogi i dopiero teraz dowiedziałam się o zbliżającym się Twoim Wielkim Dniu...Życzę żeby był dokładnie taki jak sobie wymarzyłaś i żebyś mogła się nim w pełni nacieszyć!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie chcę cię niepokoić... 7 miesięcy temu wyszłam za mąż. Przed ślubem moje relacje z rodziną męża, zwłaszcza z teściową, były w porządku, po ślubie jednak mama P* próbowała mi wejść na głowę różnymi sposobami. Nadal próbuje, a ja próbuję ułożyć sobie świat na nowo i po swojemu. Nie jest to łatwe. Najważniejsze, żebyś umiała pokazać, że od dnia ślubu to nie mama, a ty jesteś najważniejsza dla swojego męża. Tak jak w reklamie: "to jest twój dom i ty w nim rządzisz". Taka już nasza kobieca natura, że o mężczyzn tłuczemy się wszelkimi sposobami :). Ale przecież ja nie chcę cie namawiać do awantur, co to, to nie. Jeśli teściowa już teraz okazuje się równą kobietką i traktuje cię całkiem poważnie, to życzę ci, żeby tak pozostało. Życzę powodzenia na nowej drodze życia.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...