sobota, 23 marca 2019

Zakładka na szydełku i trochę kuchni


Wraz z nadejściem wiosny naszło mnie na fotografowanie, więc powstało parę kadrów, które tu wrzucam "na pamiątkę". Akurat skończyłam drobiazg dla Adki - zakładkę do książek, to i obiekt do pozowania jak znalazł.  Odkąd na nowo zapałałam miłością do szydełka, wolne chwile spędzam na wertowaniu czasopism i internetu w poszukiwaniu ciekawych wzorów. Trafiłam na ten pyszczek i od razu pomyślałam o mojej małej miłośniczce książek. 


Zakładka powstawała naprawdę szybko i bezproblemowo, a skorzystałam z TEGO wzoru, którego wykonanie jest świetnie wyjaśnione. Niesamowicie cieszę się, że trafiam na coraz więcej polskich tutoriali. Ja jeszcze nie porwałam się na skomplikowane i pracochłonne wzory, ale z zachwytem podziwiam prace mistrzyń szydełka. 



Zakładka swojej nowej użytkowniczce bardzo się podoba i dzielnie jej nadal służy. A skoro wciąż się nie spruła, to chyba znaczy, że w miarę sprostałam zadaniu :)


Przy okazji wrzucam dwa kadry z kuchni, bo taki bukiet żonkili nie mógł się zmarnować. Świeże kwiaty nie mają sobie równych i nawet mojej niedokończonej kuchni dodają uroku. 
Przy okazji donoszę, że kafle podłogowe nadal czekają w kartonach. Ale to jakby nie było dopiero dwa miesiące leżakowania, więc co ja tu w ogóle narzekam, hehe.


Szafki na zastawę nadal otwieram jakimiś dziwnymi sposobami, bo i tu nie podjęłam decyzji, więc nie mam uchwytów. Dolne szafki je mają, wow! No ale tylko dlatego, że nie dało się ich za nic wysuwać bez jakiegokolwiek punktu zaczepienia. Może w najbliższej pięciolatce się na coś zdecyduję ;)


To drugie kuchenne zdjęcie zamieszczam tu, bo przypomniało mi standardowe pytanie, które słyszę baaaardzo często w kontekście domu: czy mam telewizor? 
Chociaż nie, jeszcze częściej pada pytanie o to, jak duży jest mój telewizor. Jak widać, jest i on. Wisi w kuchni, ale tak szczerze "pisząc", to mogłoby go w ogóle nie być. I nie jest tak, że jestem zagorzałym przeciwnikiem telewizji. Tak jak nie będę tu ściemniać, że nie mam czasu na oglądanie programów telewizyjnych. Po prostu zazwyczaj w wolnym czasie wciąga mnie coś innego. 
Jak choćby wspominane tym razem szydełko. Druga zakładka w toku, więc uciekam do roboty.


Pozdrowienia!
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...