Może i niemodne,
pewnie poza głównym nurtem trendów,
ale tylko ono stanowiło duet idealny z kredensem
i resztą
fornirowanego towarzystwa w salonie.
O zacnych gabarytach, które powaliły nas na kolana przy jego
montowaniu. Wyobraźcie sobie tylko nas dwoje stojących na kredensie i manewry z
lustrem :) Byłam przekonana, że prędzej zobaczę je w kawałkach na podłodze niż
na ścianie, ale w końcu odpuściło i pokazało swój urok. Zaniemówiłam, jak tylko zeskoczyłam z kredensu i zobaczyłam
je w pełnej krasie. Niesamowite jest to uczucie, kiedy dokłada się kolejny
fragment wnętrzarskiej układanki w pomieszczeniu i można powiedzieć: Bingo! Dostaliśmy przestrzeń, wrażenie głębi, swobody.
Piękne kwiaty to prezent od dziesiątki łobuzów, którzy
pokazali mi, że praca jest nie tylko pracą i można tam zostawić kawał swojego
serca. Zwłaszcza, jeśli pracuje się z takimi Osobami jak Wy! Dziękuję Wam i
zobaczycie, kiedyś to tutaj sami przeczytacie, obiecałam przecież :)
Pozdrawiam!
Lustro przepiękne! Aż Ci pozazdrościłam, bo moje dopiero czeka na renowację.
OdpowiedzUsuńTo w takim razie czekam na Twoje lustro :)
UsuńŚwietne lustro. Lubię takie masywne ramy. Wygląda bardzo okazale.:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńŚwietne lustro. Lubię takie masywne ramy. Wygląda bardzo okazale.:-)
OdpowiedzUsuńNo na prawdę, robi wrażenie...
OdpowiedzUsuńCiekawe co dalej?
Podoba mi się bardzo.
Martita
Dalej będzie, jak tylko zagospodaruję resztę ściany :)
UsuńPiękne jest!
OdpowiedzUsuńŚliczne kwiaty :)
Pozdrawiam.
Dziękuję! Pozdrowienia!
UsuńJakie cudne to lustro, a rama jeszcze piękniejsza...nasz dom to puzzle, a składanie go jest jak magia...
OdpowiedzUsuńpiękne kwiaty:)
BUZIAKI :)
Od zawsze lubiłam puzzle, hehe. Ściskam!
UsuńKochana, jakie nie-trendy?! bardzo trendy! szkoda że pokazałaś taki malutki kawałeczek tylko...
OdpowiedzUsuńps. pozdrawiam i zapraszam na moje Walentynkowe Candy:)
Jakoś tak się aparat układał, że wyszły takie fotki :) Ale zrobię inne, obiecuję. Pozdrowienia!
UsuńModa nie zawsze idzie w parze z tym, co nam w duszy gra :)) Ma się podoba Tobie a nie tym, co za modą ślepo dążą :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Masz rację, najważniejsze by dobrze czuc się w swoim domu. Ale fakt: ostatnio dużo myślę o obecnych trendach i ich ekspansywności. Pozdrowienia!
UsuńJa się w tym lustrze poprostu zakochałam, jest śliczne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo się cieszę :) Pozdrowienia!
UsuńZobaczyłam jedynie fragment ramy i lustra, czekam z ciekawością i uruchomioną wyobraźnią na szerokie ujęcia całości, czyli lustra i kredensu.
OdpowiedzUsuńTak swoją drogą piękny bukiet, darczyńcy mieli dobry gust!
To Twoja zasługa, gratulacje.
Pozdrawiam,
Ania, która Patrzy
Moi darczyńcy to najfajniesze łobuzy ever! :) Dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam !
UsuńNie ważne co modne, nie ważne co inni powiedzą, ważne jacy jesteśmy i czym chcemy się otaczać. Wyobrażam sobie to lustro w Twoim salonie na podstawie pokazanego fragmentu. I przypominam sobie ekwilibrystykę z własnym i zachwyt, gdy już je ujrzałam na ścianie i ścianę wraz z nim, a w nim odbicie - co za frajda! Podoba mi się, jak spełniasz swoje marzenia krok za krokiem, niespiesznie - podążaj tak dalej :)
OdpowiedzUsuńPiękne, ale musisz koniecznie pokazać szersze kadry:) pozdrawiam aga
OdpowiedzUsuńJuż z tych małych fragmentów widać ,ze piekne i stylowe...pozdrowionka
OdpowiedzUsuńPiękne lustro i na pewno pięknie komponuje się z całością!
OdpowiedzUsuńPiękne lustro , ślicznie to razem zaaranżowałaś :) Ja osobiście uwielbiam lustra , gdybym mogła to bym cały dom obwiesiła lustrami hohi :) Pozdrawiam cieplutko i do miłego :)
OdpowiedzUsuńso shabby, so chic blog zapraszam TUTAJ