Doczekałam się! Niepozorna cebula wydała obfity plon i mam ulubionego amarylisa w najpiękniejszej postaci. Rósł jak szalony i w końcu łodyga była tak ciężka, że nawet podpieranie jej nic nie dało. Mimo to świetnie sie trzyma, a ja czekam na jeszcze jedną łodygę, która pnie się do góry. To moje ulubione kwiaty - nawet mój ślubny bukiet był z nich ułożony.
W salonie pojawił się oprawiony w ramę poster od Mimi. Jak tylko go zobaczyłam - musiałam mieć. Jest piękny.
Literka "A" to kolejny łów z mojego ulubionego sklepu. Poluję jeszcze na "M", ale narazie bezskutecznie.
Pozdrowienia!
No popatrz a ja jeszcze nie miałam amarylisa w domu... muszę to nadrobić.
OdpowiedzUsuńMiłego wieczoru!!!
Ściskam
Kasia
co to za ulubiony sklep?
OdpowiedzUsuńładną sobie kompozycję ułożyłaś na szafeczce. delikatne, subtelne kolorki.
pozdrawiam!
Ten "mój" sklep to TK Maxx.
UsuńBardzo okazały!
OdpowiedzUsuńJest zachwycający!
OdpowiedzUsuńWitaj Mia!
OdpowiedzUsuńAmarylis przepiekny i naprawde okazaly.
Ramka röwniez przepiekna .. Mimi... jakies blizsze dane moglabys podac..??:.
Pozdrawiam!
A o jakią ramkę chodzi? Te, w które oprawiony jest poster i haft są z Ikei.
UsuńAmarylis cudowny...piękna aranżacja;) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńkwiat ramka literka... wszystko urocze!Ale mnie urzekły filiżanki i dzbanuszek!Pozdrawiam serdeczne:)
OdpowiedzUsuńPiękna aranżacja. Poster Mimi jak zawsze bardzo trafiony. Kwiat cudny. Miłej niedzieli
OdpowiedzUsuńśliczny ten twój amarylis i pięknie sie prezentuje.... u mnie zakwitł czerwony ale ma tylko dwa kwiaty.... drugi może zakwitnie ? prezentowałam go na swoim blogu
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piękny amarylis, piękny poster i w ogóle piękne dekoracje. Ten poster od Mimi i mnie skradł serce tylko, że na razie jestem na etapie poszukiwań odpowiedniej ramki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Pięknie Ci zakwitł amarylis :)
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie. I ten amarylis cudowny. :) Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńAle fajny kącik:) Amarylis cudny, poster również:)Tez by mi taki pasował;)Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńAMARYLIS ISTOTNIE PREZENTUJE SIĘ NIEZWYKLE OKAZALE :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, te kwiaty są wyjątkowo piękne. Mój też rósł jak oszalały w górę, musiałam go podpierać, bo by się złamał. Piękna ta literka A, też by mi pasowała :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niedzielnie!
piękne :)
OdpowiedzUsuńAle ślicznie! Pięknie wszystko z sobą gra. Uroczy kącik :-)
UsuńJestem pod wrażeniem. Pozdrawiam Was bardzo, bardzo coepło :*
Amarylis śliczn9ie wygląda. Bardzo mi się podobają Twoje dekoracje. Pozdrawiam serdecznie Iza.
OdpowiedzUsuńPodziwiam ten uroczy kącik, który staje się coraz piękniejszy :) Pozdrawiam, Wiola
OdpowiedzUsuńTwój amarylis ślicznie kwitnie:) Ja też mam biały i również jest w pełni rozkwitu. Przytulnie u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To naprawdę wymarzone miejsce i bardzo Ci go gratuluje. Jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego bloga :) Jeśli pozwolisz, będę do Ciebie zaglądać częściej. Ciepłe pozdrowienia.
OdpowiedzUsuńŚliczny amarylis w dodatku w takim pięknym otoczeniu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)