Nadchodzi piękny czas oczekiwania, a ja z każdym kolejnym
rokiem zauważam, jak bardzo prawdziwe jest stwierdzenie, że „życie jest czekaniem”.
Łatwiej je znieść, kiedy czekamy na przyjemne chwile, gorzej z tymi, których
się obawiamy. Ostatnio mam wiele możliwości, by ćwiczyć siłę charakteru, chociaż
wielu z tych lekcji wcale nie chciałabym przechodzić. Ale adwent ma w sobie coś pokrzepiającego, niosącego nadzieję,
dlatego bardzo cieszę się na nadchodzące dni.
Nie mam ostatnio wielu okazji do zakupów i zwykle w biegu
robię je chaotycznie. Ostatnio wpadł mi w ręce biedronkowy obrus. Kupiłam go
z myślą o grudniu - będzie pierwszym adwentowym akcentem. Było sporo wzorów,
ale ja chyba jestem zaprogramowana na szary, innym nawet nie dałam szansy :)
Wybrałam większy rozmiar, który będzie idealny na stół po
jego rozłożeniu.
Tej świecy w mosiężnym kubku nie mogłam przepuścić – po wypaleniu
zawiśnie na zielniku w kuchni. Daje niesamowity zapach, nie spodziewałam się
tak wysokiej jakości.
Jest też przyjemne oczekiwanie! Nareszcie dotarła osłona na salonowy
grzejnik. Niedziela to święty czas odpoczynku, ale od poniedziałku będę Mężowi
wiercić dziurę w brzuchu, by jak najszybciej ją zamontował :)
Pozdrawiam!
Witaj:) chyba tu jeszcze nie byłam:)
OdpowiedzUsuńJa także cieszę się z nadchodzących dni. Już od jutra piękny czas oczekiwania i wielkiego odliczania i roraty ...zawsze uśmiecham się na wspomnienie z tych z dzieciństwa, to były magiczne chwile:) Obrusik śliczny:) Pozdrawiam serdecznie
Witaj u mnie :)
UsuńTak, też pamiętam roraty :)
Pozdrowienia!
Bardzo ładny obrus! chyba jutro skocze do B. o ile jeszcze będzie :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :-)
Ja nawet nie wiedziałam, że są, trafiłam na nie przypadkiem. Ale warto kupic, bo cena przystępna, a jakośc jest ok.
UsuńPozdrowienia!
Jaki super ten obrus, a ile gwiazdek ... tyle życzeń będzie spełnionych:))
OdpowiedzUsuńDzięki!!! Obyś miała rację z tymi marzeniami :)
UsuńPozdrowienia!
Mój wybór też padłby na ten właśnie obrus ;))) i podobnie jak Ty bardzo lubię magiczny czas Adwentu - oczekiwania na Święta.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie !
Tak, grudzień to jeden z najpięknieszych miesięcy w roku. Miłego oczekiwania :)
UsuńJa sie nie zalapalam na ten obrus niestety a switnie sie prezentuje. Bardzo podobaja mi sie tez te galazki w tej kance :)
OdpowiedzUsuńU mnie obrusów sporo leżało, chyba nie było większego zainteresowania. Może poszukaj w innych sklepach.
UsuńPozdrowienia!
o tak piękny czas oczekiwania :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
to czekamy razem :)
UsuńŚliczny obrus, jak mogłam go przegapić ;) a osłona na kaloryfer wspaniała, chyba pokażę ją mężowi ;)
OdpowiedzUsuńObrusy jeszcze są, ja kupiłam w sobotę :)
UsuńPozdrowienia!
Dziekuję za miłe słowa. Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńTrzymałam już ten obrus w ręce, ale nie mogłam się zdecydować :)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się cieplutko!
Ja się wtedy tak spieszyłam, że się nie zastanawiałam :)
UsuńŚciskam mocno!
Zdradzisz skąd pochodzą Twoje osłony na kaloryfer? Zrobił je jakiś znajomy stolarz, czy można zamówić je gdzieś przez internet?
OdpowiedzUsuńWyjątkowo w tym roku cieszę się na ten czas Adwentu. Pozdrawiam :)
Osłony zamówione przez internet. Nie mam namiarów, bo Mąż zamawiał, ale mogę zapytaci i dac znac.
UsuńPozdrowienia!
Będę wdzięczna, bo szalenie mi się podoba ta osłona, zwłaszcza teraz, gdy pokazałaś ją zamontowaną :) Jeśli nie chcesz robić tutaj reklamy, to proszę Cię o wiadomość na adres: podniebemszerokim@gmail.com
UsuńOsłona jest stąd: http://www.ladnie.net
UsuńTo już druga, którą tam zamawialiśmy, wykonanie i obsługa zamówienia bez zarzutu, a i ceny o wiele niższe niż u konkurencji.
PS Piszę to jako zwykły konsument, nie znam tej firmy prywatnie, znaleźliśmy ją sami i zaryzykowaliśmy :)
Bardzo Ci dziękuję :) Dzięki temu namiarowi zaoszczędzę czasu na szukanie. Pozdrawiam :)
UsuńObrus cudny! Jakoś nie rzucil mi się w oczy. Osłonka na grzejnik idealna!
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie!
UsuńZapomniałam, że w Biedronce miały być te obrusy! Gdzie ja głowę miałam?! :)))
OdpowiedzUsuńOsłona super!
Pozdrawiam cieplutko
Z tymi obrusami może jeszcze nic straconego, u mnie sporo leżało :)
UsuńPozdrowienia!
Wszyscy ostanio cierpimy na taką samą chorbą zwaną niedosyt czasu ...
OdpowiedzUsuńAle ja mam nadzieję, że niebewam będzie lepiej !
Obrusik super, chyba pójdę na jego poszukiwania ;-)
Pozdrawiam Agnieszka
Ładny jest, poszukaj :) Więcej czasu życzę! Pozdrowienia!
UsuńPięknie u Ciebie..uściski ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Trzymaj się ciepło!
Usuń