poniedziałek, 24 stycznia 2011

Fascynacji kratką ciąg dalszy

O mojej słabości do biało-czerwonej kratki już pisałam. Przypadek sprawił, że będac na zakupach w jednym z dyskontów natknęłam się na samoprzylepną folię w ten wzorek. Już w kolejce do kasy wiedziałam, jak ją wykorzystam. A muszę się przyznać, że wsiąkłam w nowe hobby - scrapbooking. Wielokrotnie oglądałam cuda pokazywane na blogach i naprawdę długo się opierałam, ale w końcu się poddałam. Zaczęłam kompletowanie różności: stempli, papierów, guzików itd. I właśnie w tym celu wykorzystałam pudełka po moich ulubionych pralinkach oraz puszki po Adkowej herbatce.



Zabrałam się za te porządki w moim kąciku, bo już niedługo wracam do pracy. Dość sporo muszę jej czasu poświęcić także w domu, dlatego przyjemniej się będzie pracowało w takim otoczeniu. Dostałam też świetny, drewniany chlebak. Jednak jest za duży i przeszkadza mi w kuchni, dlatego postanowiłam wykorzystać go jako mini sekretarzyk.Myślę, czy go przemalowywać...


Przesyłam pozdrowienia!


11 komentarzy:

  1. też lubię to szaleństwo w kratkę,Jesteś niesamowicie pomysłową dziewczyną :)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny pomysł z tą folią:)
    A sekretarzyk to białą suchym pędzlem bym pomalowała.

    OdpowiedzUsuń
  3. Krateczkę uwielbiam..całe święta tegoroczne jej poświęciłam:) teraz już odchodzę troszkę od niej:) ale pewnie za rok znowu mną zawładnie:)

    pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też lubię biało-czerwoną krateczkę. Minisekretarzyk z chlebaka - fajny pomysł :)

    Ściskam :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny pomysł z tą krateczką! a większość wykorzystuje ją tylko podczas Gwiazdki... Bardzo podobają mi się Twoje pomysły i kompozycję będę Cię obserwować :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczna ta Twoja krateczka. Uwielbiam kratkę. moje święta były kraciasto -czerwone.Pomysł z chlebakiem extra.
    Pozdrawiam
    Kaśka

    OdpowiedzUsuń
  7. a wiesz moi teście też mają taki chlebak :) i jest fajny, pojemny też, raz zamienili na mniejszy i taki półokrągły, który jak był pełny to się go nie dało otworzyć :/ szybko wrócili do starego :)
    mnie scrapbooking nie wychodzi :/ wolę robić kartki ;)
    a powiedz mi te literki to jak robisz? bo to jest jakieś urządzonko do odciskania liter pewnie, tylko jakoś nie natknęłam się na nie :/ nie wiem jak wygląda :/
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale to pięknie wymyśliłaś:)
    Również planuje spożytkować puszki po herbatce i mleku na długopisy, ołówki i kredki, których u nas wszędzie pełno, aż za pełno;)

    A co do powrotu do pracy - tez wracam niedługo, za 3 tygodni. I już mnie brzuch z nerwów boli na samą myśl o tym:/

    Pozdrawiam Was ciepło Dziewczyny!

    OdpowiedzUsuń
  9. Kratka zawsze miała magiczną moc;) Jest ponad czasowa;) Ślicznie to się prezentuje;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. no , własnie kratka ma wiele ,,twarzy " !! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Witam!
    Przypadkiem trafiam na ten post poszukując inspiracji na dodatki z biało-czerwonej kratki (jako, że bardzo mi się podoba i mam chęć przyozdobić sobie kuchnię w tych klimatach...)
    No i muszę przyznać, że na dłużej zakotwiczyłam na Twoim blogu przeglądając go wzdłuż i wszerz, co zajęło mi trochę czasu, ale był to czas naprawdę mile spędzony - pomijając interesującą treść, to bardzo fajnie piszesz, co czyta się lekko i przyjemnie, stąd szybko dodaję do ulubionych i będę tu zaglądać częściej, a tymczasem pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...